środa, 15 sierpnia 2012

środa, 8 sierpnia 2012

Jubilatka dwunastolatka :)

To nie miało być Aaaaaa psiiiiikkkk, tylko zdmuchiwanie dwunastu świeczek na urodzinowym torcie.
Według słynnej teorii ( która mi się bardzo zresztą podoba ) póki wartość świeczek na torcie nie przewyższa wartości tortu to jest młodość. Tu ewidentnie jeszcze wartość świeczek nie przekroczyła wartości tortu, więc... Wszystkiego Najlepszego Córciu! :)

Wakacje na kaszubską nutę


Wyczekany tegoroczny urlop spędzaliśmy rodzinnie na Kaszubach.
Piękna okolica, fajny folklor, trochę może tylko brakowało nam słońca i pogody ale gospodyni wynagradzała nam to przygotowując nam różne frykasy.
Wróciliśmy już do pracy i już prawie nie pamiętamy , ze był urlop ale głowę mamy pełną wspomnień i planów na następny urlop.


 A to kaszubska nuta, miłej nauki :)


środa, 1 sierpnia 2012

Rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego

"(...)
Bogu podamy w końcu dłonie
spalone skrzydłem antychrysta,
i on zrozumie, że ta młodość
w tej grozie jednak była czysta."

                          K.K. Baczyński

poniedziałek, 30 lipca 2012

Już trzy latka, kuuuurczaki!

Nasz pirat skończył już trzy lata, zakończył edukację w żłobku, którą bardzo miło wspominamy a od września rusza do przedszkola. Narazie mądrzy się nieźle a na potwierdzenie swoich bardzo dobitnych argumentów dodaję: kuuuurczaki! :)

Rozpoczęcie wakacji

Nasze córki miały słodkie rozpoczęcie wakacji. Tata wziął je po zakończeniu roku szkolnego na mega lody.
Poza nami kolejny rok szkolny, po wakacjach nowy, przełomowy, Weronikę czeka ostatnia klasa , Wiktorię - pierwsza a Wojtuś rozpocznie edukację przedszkolną.

Sokółka - pod górkę ale jednak się udało!

Przenikasz i znasz mnie, Panie,
Ty wiesz, kiedy siedzę i wstaję.
Z daleka spostrzegasz moje myśli,
przyglądasz się, jak spoczywam i chodzę,
i znasz moje wszystkie drogi.
Ty bowiem stworzyłeś moje wnętrze
i utkałeś mnie w łonie mej matki.
Sławię Cię, żeś mnie tak cudownie stworzył,
godne podziwu są Twoje dzieła.
I duszę moją znasz do głębi.
Nie tajna Ci istota,
kiedy w ukryciu nabierałem kształtów,
utkany we wnętrzu ziemi.
                                    (Ps 139,1-3.13-15)

wtorek, 19 czerwca 2012

Z serii : a dzieciaki powiedziały:)

Weronika opowiada o jakiejś piosence, która jej się spodobała i mówi , że tytuł to chyba I WANNA GO
 ( dosłownie  tak powiedziała, więc czyżby to coś o wannie? :) )Nasza poliglotka!
Wiki na zjeżdżalni mówi że , aby podbiec pod górę musi się rozszybścić:)
Wojtek grając z Wiktorią w kolory cały czas podając jej piłkę mówi : biało czerwony ( to chyba wpływ EURO ), gdy po raz enty mówi biało czerwony, Wiki się wścieka na niego, aby nie gadał w kółko to samo, Wojtek rzuca piłkę i mówi: biało.. tez carny :
Przekomarzam się z Wojtkiem i mówię jesteś łobuziak? on odpowiada : tak! więc pytam : a czemu jesteś łobuziak? A Wojtuś na to: bo taki jestem! :)

Dzień Dziecka


" Fantazja, fantazja, bo fantazja jest od tego 
aby bawić się, aby bawić się, aby bawić się na całego..."


Boże Ciało


O Światłości, tak zaćmiona,
Rzuć mi Twój promienny blask,
O Dobroci nieskończona
Rozlej na mnie skarby łask,
Chlebie życia przeobfity,
Nasyć duszy mojej głód.
Boski Ogniu, tu zakryty,
Rozgrzej serca mego chłód.

środa, 2 maja 2012

Wiosna

A w zasadzie lato wiosną, jest wspaniale, ciepło, wręcz upalnie. Chłonę wszystkimi zmysłami piękno stworzonego przez Boga świata, kwitnące drzewa i krzewy, niesamowite zapachy, których niestety nie da się zatrzymać i utrwalić.
Oby ten maj w przyrodzie i w sercu trwał jak najdłużej.
 I piosenka cudna jak obecna wiosna http://www.youtube.com/watch?v=mGv5wL5TFs0

niedziela, 8 kwietnia 2012

Zwycięzca śmierci!


Tegoroczne Święta przeżywamy wśród różnorodnych trudności i chorując,
dlatego staramy się wydobyć z serc takie pokłady radości,
które być może nie mają wiele wspólnego z wesołkowatością,
radości z tych Świąt, w głębokim ich znaczeniu.

Na te święta życzę wszystkim, którzy tu zaglądają , aby Święta Wielkanocne
przyniosły radość oraz wzajemną życzliwość.
By stały się źródłem wzmacniania ducha.
Niech Zmartwychwstanie które niesie odrodzenie
napełni Was pokojem i wiarą,
niech da siłę w pokonywaniu trudności
i pozwoli z ufnością patrzeć w przyszłość.

niedziela, 1 kwietnia 2012

Dzieciaki :)

Tak dawno nie miałam czasu aby coś napisać, ze przegapiłam wiele ważnych momentów z życia naszych pociech. Nie udało mi się napisać o tajemniczym słówku Wojtusia DIDA, które mówił, gdy był na nas wściekły i dodawał dobitnie przez zęby Ty, Dida, co oznaczało chyba w Jego dziecięcym języku, najgorsze czym mógł nas wtedy obrzucić, najśmieszniejsze było to, że nie można było mu nawet za to wtrząchnąć, bo nikt tak naprawdę nie wiedział co oznacza owa tajemnicza DIDA. Przegapiłam też czasy, gdy np Baka Bula oznaczało pająk tarantula i wiele innych ciekawych powiedzonek. Teraz Wojtuś jest już dużym kawalerem, od trzech miesięcy jest szefem żłobka, bo jest tam najstarszy i wypowiada się równie dobitnie, aczkolwiek trochę bardziej zrozumiale. Na pytanie Babci : a jak tam Twoja koleżanka Patrycja? odpowiedział: nie pytaj mnie!. Dyskretny mały mężczyzna :)
A nasze dziewczynki też ewaluują w swoich umiejętnościach, zwłaszcza w zakresie wzajemnych kłótni. Potrafią się kłócić w każdym miejscu i o każdej porze, czasem bardzo donośnym głosem a czasem bez wydawania jakichkolwiek odgłosów abym się nie kapnęła ale ich miny mogłyby powalić nawet Bazyliszka.
W międzyczasie Weronika miała wybity palec i cieszyła się, że miała wybity, bo nie ćwiczyła na wf, ale mogłoby być lepiej, bo gdyby to było u prawej ręki a nie u lewej, to nie musiałaby również pisać :)
Wiki zaś nadal lubi się stroić i ma ku temu częste okazje, bo jest takim towarzyskim ludzikiem, ze wciąż jest zapraszana do kulek na jakieś urodziny.

Kodeń


" Z Rzymu Skradziona
w Kodniu Schowana
przed Makaroniarzami - módl się za nami! "
                                                                                                ks. Jan Twardowski

 W tym niezwykłym miejscu, Sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej - Królowej Podlasia weszliśmy w przeżywanie Wielkiego Tygodnia - bezpośrednie i najważniejsze przygotowanie do Świąt Wielkiej Nocy.

Uczta duchowa


Tydzień temu byliśmy na recitalu Michała Bajora Od Piaf do Garou, czyli piosenka francuska w przepięknym wykonaniu Pana Michała ( wszystkie Michały to fajne chłopaki :) ) i rewelacyjnym tłumaczeniu Wojciecha Młynarskiego ( Wojtki też fajne chłopaki ). Zrobiliśmy sobie taki mały prezent i było jak zwykle fantastycznie, no i oczywiście kolejny autograf do kolekcji :)
Pozostają wspomnienia i w głowie wspaniała muzyka
 http://www.youtube.com/watch?v=mGv5wL5TFs0



środa, 22 lutego 2012

Popielec


" Posypmy głowy popiołem,
z Chrystusem nieśmy krzyż społem,
abyśmy z Nim zmartwychwstali
i hymn Mu chwały śpiewali. "

poniedziałek, 6 lutego 2012

Zima upomniała się o swoje prawa :)


W ostry mróz chłopek wiózł
Z lasu chrust na wozie,
Skrzypi coś, oś nie oś,
Trzaska chrust na mrozie.

Tężał mróz, wicher rósł,
Pędząc jak w sto koni,
Trzeszczy wóz, trzeszczy mróz,
Chłop zębami dzwoni.

Szkapa: brr! chłop jej: prr! -
A podwozie zgrzyta,
Gwiżdże wiatr, śwista bat,
Stukają kopyta.

Chrzęst i brzęk, zgrzyt i stek,
Hałas jak w fabryce!
Mniejszy mróz, lżejszy wóz
Przy takiej muzyce. 
                                        Julian Tuwim 

Z pozdrowieniami dla Weroniki, która musi się tego nauczyć na pamięć :)

Od weekendu do weekendu :)


Śpij spokojnie Aniołku

" Dziwny jest ten świat
świat ludzkich spraw..."

Tragiczna historia półrocznej dziewczynki wstrząsnęła mną do głębi. Może to właśnie fakt, że jestem matką powoduje, ze czuję jakby ta mała bezbronna dziewczynka była mi kimś bliskim. Trudno przestać o tym wszystkim myśleć...

poniedziałek, 23 stycznia 2012

Otwierasz rękę, karmisz nas do syta



W ostatnim, trudnym dla nas czasie, często otrzymujemy od Boga mannę z nieba i gdy już tracimy głowę zawsze nieoczekiwanie ktoś przychodzi nam z pomocą .

wtorek, 10 stycznia 2012

Wszystko stanęło na głowie???!!!


Pęd, w jakim ostatnio żyjemy sprawia , ze wszystko w naszej rodzinie stanęło na głowie i pewnie trochę czasu minie zanim dojdziemy do takiej wprawy w codziennym sprincie,że uznamy , ze wszystko już stoi na nogach :)