Wyczekany tegoroczny urlop spędzaliśmy rodzinnie na Kaszubach.
Piękna okolica, fajny folklor, trochę może tylko brakowało nam słońca i pogody ale gospodyni wynagradzała nam to przygotowując nam różne frykasy.
Wróciliśmy już do pracy i już prawie nie pamiętamy , ze był urlop ale głowę mamy pełną wspomnień i planów na następny urlop.
A to kaszubska nuta, miłej nauki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz